EN

23.10.2017 Wersja do druku

Bytom. Po premierze "Romea i Julii" w Operze Śląskiej

Długimi owacjami na stojąco nagrodziła publiczność artystów po premierowym wystawieniu "Romea i Julii" francuskiego kompozytora Charlesa Gounoda w Operze Śląskiej w Bytomiu. Spektakl wyreżyserował Michał Znaniecki, a kierownictwo muzyczne objął Bassem Akiki.

W role tytułowe wcielili się: Ewa Majcherczyk (Julia) oraz Andrzej Lampert (Romeo). Znaniecki, obok reżyserii, odpowiadał także za inscenizację i kostiumy. Twórca scenografii to Luigi Scoglio, choreografii - Elżbieta i Grzegorz Pańtakowie, a za reżyserię świateł odpowiadał Bogumił Palewicz. - Chcieliśmy udowodnić, że dzisiaj opera jeszcze wzrusza i jest po co to robić - nie tylko, żeby spełniać zachcianki własnego ego artystycznego, ale żeby znowu nawiązać kontakt z publicznością, która czasami nie może mówić ze wzruszenia; i to są nasze największe sukcesy - powiedział po przedstawieniu Znaniecki, przyznając, że i on sam wzruszył się podczas spektaklu. "Romeo i Julia" w Bytomiu to 205. spektakl Znanieckiego, który jednocześnie wpisuje się w obchody 25-lecia działalności artystycznej tego cenionego reżysera. Dyrektor Opery Śląskiej Łukasz Goik przypomniał ponadto, że tym spektaklem bytomska placówka "rozpoczęła wspólną p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

PAP

Autor:

Agnieszka Kliks-Pudlik

Data:

23.10.2017

Realizacje repertuarowe