"MDLSX" w reż. Enrico Casagrande kolektywu Motus (Włochy) na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Dialog-Wrocław. Pisze Tomasz Domagała, oficjalny bloger festiwalu
Silvia Calderoni z włoskiej kompanii Motus, w monodramie "MDLSX" opowiada historię opartą na własnym życiu. Jej istotą jest pytanie "czy jestem dziewczyną czy chłopcem?". Odpowiedź, którą za pomocą teatru próbowała wyartykułować aktorka, zabrzmiała na scenie Teatru Polskiego na Świebodzkim przejmująco. Zaowocowała też zdarzeniem rzadkim i nieoczekiwanym. Po spektaklu, w czasie długotrwałych oklasków na stojąco, na scenę wtargnęło kilka osób, żeby uściskać i przytulić aktorkę. W ten sposób oprócz dialogu, rozumianego jako wymiana myśli czy poglądów, kolejny raz pojawił się ten najcenniejszy - dialog emocji. Dobrych emocji. Goszcząca na spotkaniu z artystami Teatru Motus Kazimiera Szczuka, próbowała odczytywać gest widzów w kontekście politycznym. Wywołało to na widowni falę oburzenia i ostrego sprzeciwu. Widać, że współczesny widz ma już dość ciągłego upolityczniania teatru oraz bezsensownych prób dopasowywania dzieł sztuki do