EN

18.10.2017 Wersja do druku

Gdańsk. Opera Bałtycka pod lupą śledczych

W gdańskiej prokuraturze toczy się postępowanie w sprawie dwóch zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa przez władze Opery Bałtyckiej.

- Sprawa jest w toku. Zbierany jest materiał dowodowy, przesłuchiwani są świadkowie. Postępowanie dotyczy wielu wątków związanych z naruszaniem praw pracowniczych i utrudnianiem działalności związkom zawodowym - mówi prok. Remigiusz Signerski, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk Wrzeszcz. - Na tym etapie nie wiemy jeszcze, czy w związku ze sprawą postawione zostaną zarzuty czy też nie. Działania śledczych są wynikiem dwóch zawiadomień, jakie wpłynęły do prokuratury w związku z podejrzeniem łamania przepisów prawa przez władze Opery Bałtyckiej. Pierwsze z nich złożyła w lipcu br. Państwowa Inspekcja Pracy, po przeprowadzonych od listopada 2016 roku do czerwca 2017 roku dwóch kontrolach w teatrze. - W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektor pracy podjął uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, polegającego na złośliwym i uporczywym naruszaniu praw pracownika wynikających ze stosunku pracy i ubezpieczenia społecznego, tj. zatrudnianiu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Opera pod lupą śledczych

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 243

Autor:

Ewa Andruszkiewicz

Data:

18.10.2017

Wątki tematyczne