"En, avant marche!" w reż. Alaina Platela i Franka Van Laecke na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Dialog-Wrocław. Pisze Jarosław Klebaniuk w Teatrze dla Was.
Spektakl inaugurujący dziewiątą edycję "Dialogu" poprzedziły wystąpienia dyrektora artystycznego i przedstawiciela zespołu wystawiającego dwie zagraniczne produkcje, wystąpienia szczególne, bo odnoszące się do kryzysowej sytuacji, w której postawiło organizatorów Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, na kilkanaście dni przed imprezą wycofując dotację. Odczytana po polsku deklaracja solidarności wzbudziła żywiołowy aplauz. "Dobrej energii", jak to określił odnosząc się do słów flamandzkiego artysty Tomasz Kireńczuk, nie zabrakło także w trakcie przedstawienia i po jego zakończeniu. Owacje na stojąco zwieńczyły przedstawienie, które wielu mogło się podobać, umyka jednak jednoznacznej ocenie. Umierający na raka krtani trębacz pożegnał się w trakcie "En avant, marche!" na wiele sposobów i w kilku językach, choć często robił to z humorem, niekiedy absurdalnym, innymi razy czysto sytuacyjnym. Towarzysząca mu orkiestra i mażoretk