- Naszym festiwalowym hasłem jest "Naprzód! Ale dokąd?". Dziś umiem precyzyjnie określić tytułowy kierunek: to solidarność i działania na rzecz wspólnoty - mówi Tomasz Kireńczuk, kierownik artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Dialog Wrocław, którego 9. edycja została rozpoczęta wczoraj wieczorem.
Kireńczuk przypomina, że na trzy tygodnie przed rozpoczęciem festiwalu Dialog znalazł się w sytuacji kryzysowej po tym, jak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wstrzymało 500 tys. zł dotacji, przeznaczonej na sfinansowanie polskiego programu imprezy. A choć jako oficjalną przyczynę urzędnicy wskazali błędy formalne w zaakceptowanym wcześniej wniosku, to w rozmowie telefonicznej nie pozostawili wątpliwości, że prawdziwym powodem jest pomysł prezentacji na Dialogu głośnej "Klątwy" Oliviera Frljicia - mimo że zostanie ona sfinansowana wyłącznie z wpływów z biletów. - W pierwszym odruchu odwołałem polski program - tłumaczy Kireńczuk. - Szybko jednak zaczęły do mnie docierać propozycje wsparcia od wielu osób, instytucji i stowarzyszeń. To, co się wydarzyło w ciągu ostatnich dwóch tygodni, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. I dziś jestem przekonany, że każdy z tych gestów w obronie festiwalu oznacza też działanie w obronie e