Remont kieleckiego Teatru Żeromskiego przesunie się o rok. Wszystko z tego powodu, że trzeba dostosować do potrzeb teatralnych salę gimnastyczną w Wojewódzkim Domu Kultury, w której będą odbywać się spektakle.
Według pierwotnych planów prace remontowe w siedzibie teatru przy ulicy Sienkiewicza miały się rozpocząć po zakończeniu tego sezonu artystycznego. - My będziemy gotowi ze wszystkim w przyszłym roku, czyli z dokumentami i finansowaniem. Sam remont teatru przesunie się, ponieważ musimy mieć czas, żeby przygotować salę w WDK - opowiada Michał Kotański, dyrektor kieleckiej sceny. W WDK sztuki miałyby być prezentowane w wyremontowanej sali gimnastycznej. - Tego nie da się zrobić na skróty. To jest remont obiektu i przestrzeni wokół sali, gdzie działalność kulturalna nie była prowadzona - opowiada Jacek Kowalczyk, dyrektor departamentu odpowiedzialnego m.in. za kulturę w urzędzie marszałkowskim. Dodaje, że WDK jest obiektem zabytkowym. Sala miałaby pomieścić ok. 300 osób. - Pracujemy nad tym, żeby było osobne wejście i wjazd od strony alei Legionów. WDK miałby przestrzeń, którą mógłby później wykorzystywać - opisuje Kowalczyk. Dodaje, ż