W tym roku festiwal to przegląd jak kalejdoskop form - od teatru ruchu przez kabaret, taniec, muzykę, po odwołania do literatury i filmu. Bilety sprzedają się w mig!

Na spektakl, który powstał przy wsparciu Instytutu Grotowskiego, "Witaj w moim domu. Medytacja o kobiecie z wydm" (teatr ruchu) biletów już nie ma! Wczoraj wysprzedano ostatnie bilety na "Wściekłość" Mai Kleczewskiej. - Co zapewne wynika z faktu, że Maja Kleczewska jest dobrze znana bydgoskiej publiczności, wyreżyserowała bowiem kilka spektakli TPB jeszcze za dyrekcji Pawła Łysaka - przypomina Paulina Wenderlich, rzecznik prasowy Teatru Polskiego. Za chwilę biletów zabraknie też na sztukę, która otworzy Prapremiery, czyli "Herosów transformacji. Nacjopolis" Teatru Syrena w Warszawie i grupy Pożar w Burdelu. - Ten spektakl cieszy się zainteresowaniem z kilku powodów. Poruszane w nim tematy nawiązują do bieżących społeczno-politycznych zdarzeń, ale podanych w kabaretowej formie. Dodam, że każda ze sztuk grupy Pożar w Burdelu zaskakuje, tak będzie i tym razem, o czym ma okazję przekonać się festiwalowa publiczność w Bydgoszczy - zapowiada Paulina We