EN

13.09.2017 Wersja do druku

"Kibice" Teatru Żydowskiego, czyli Legia na klezmerską nutę

"Kibice" w reż. Michała Buszewicza z Teatru Żydowskiego, gościnnie w Nowym Teatrze w Warszawie. Pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej.

Aktor Żydowskiego Piotr Wiszniowski przyznał się, że od lat chodzi na Legię. Aktorzy Żydowskiego założyli więc klubowe barwy i poszli na "żyletę" - trybunę fanatyków Legii. A kibice poszli do teatru. Powstał bezpretensjonalny spektakl - o wspólnocie (niekoniecznie kibicowskiej) i wykluczaniu z niej. Reżyser Michał Buszewicz specjalizuje się w przedstawieniach o szczególnych grupach. W "Kwestii techniki" w krakowskim Starym Teatrze o swojej pracy opowiadali niewidzialni na co dzień pracownicy techniczni. Z kolei w przygotowanych wspólnie z reżyserką Anną Smolar "Aktorach żydowskich" przyglądali się stereotypom, paradoksom i specyfice funkcjonowania artystów w Teatrze Żydowskim - jednej z dwóch europejskich scen wciąż grywających w jidysz, gdzie aktorzy niekoniecznie są Żydami i gdzie przez lata funkcjonowało się jakby na uboczu teatralnego świata. Czy kibice kochają Hitlera To nie jest teatr dokumentalny. A przynajmniej nie taki, w którym n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Kibice" Teatru Żydowskiego, czyli Legia na klezmerską nutę. Ten spektakl "nie mógł się udać". I się udał

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza online - Kultura

Autor:

Witold Mrozek

Data:

13.09.2017

Realizacje repertuarowe