Tylko jeden etatowy aktor łódzkiego teatru znalazł się w 25. Subiektywnym Spisie Aktorów Teatralnych Jacka Sieradzkiego, krytyka teatralnego, za rolę na macierzystej scenie w minionym sezonie. W sumie aktorów łódzkich lub na łódzkich scenach oglądanych pojawiło się w rankingu tylko czworo.
Tym aktorem jest Adam Kupaj [na zdjęciu], niedawny absolwent Szkoły Filmowej w Łodzi, w 2013 roku zaproszony przez ówczesnego dyrektor Zdzisław Jaskułę do Teatru Nowego im. K. Dejmka i często na tej scenie oglądany w nowych rolach. Dla porównania, rok temu w Spisie znalazło się sześcioro aktorów łódzkich i z Łodzią związanych, dwa lata temu pięcioro. Do 25. edycji Subiektywnego Spisu Aktorów Teatralnych, przygotowywanego przez Jacka Sieradzkiego, krytyka teatralnego i redaktora naczelnego miesięcznika "Dialog" Kupaj trafił z notą "zwycięstwo" głównie za rolę Chopina w spektaklu "Komeda" w reż. Leny Frankiewicz. Spektakl powstał jako koprodukcja z Teatrem IMKA. Tak pisze o Kupaju krytyk: "Druga barwnie pomyślana postać spektaklu, wielki Fryderyk, co przybywa do Komedy po lekcję jazzu, podgrywa na fortepianie (nieźle) i sunie mimochodem monolog o nadętości polskiej kultury, prawdziwie w stylu brillante. Młody aktor ma w sobie wigor, prowokacyjn