EN

25.03.1993 Wersja do druku

Bryk z "Dziadów"

W lutym warszawscy teatromani przez krótki czas mieli poczucie przynależności do kulturalnej Europy, a to za sprawą dwóch wielkich polskich twórców - Andrzeja Wajdy i Tadeusza Kantora. Po długich artystycznych wojażach i wielu sukcesach zagranicznych, o których mogliśmy czytać w naszych gazetach, przyjechał do kraju z przygotowanym przed dwoma prawie laty w Mediolanie przedstawieniem "Nigdy tu już nie powrócę" Tadeusz Kantor. Obejrzeli je teraz po raz pierwszy widzowie w Krakowie i w Warszawie. Kilkanaście dni wcześniej tłumy oblegały Teatr Dramatyczny, gdzie przez parę wieczorów pokazywano dwa spektakle Andrzeja Wajdy - "Antygonę" z 1984 r. i "Hamleta" z 1989. Pierwszy z nich, z wyraźnymi odniesieniami do współczesności, przez długi czas miał cenzuralny zakaz prezentowania poza Starym Teatrem. Natomiast "Hamlet" natychmiast po ukończeniu prób wyjechał w długie tournée zagraniczne. Nie tak dawno skarżył się w prasie jeden z krakowskich krytyków, i�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bryk z "Dziadów"

Źródło:

Materiał nadesłany

"Konfrontacje" nr 3

Autor:

Krzysztof Pysiak

Data:

25.03.1993

Realizacje repertuarowe