EN

23.08.2017 Wersja do druku

Dziecko w teatrze: jak, gdzie i kiedy? Krótki instruktaż

Dziecko w teatrze niektórym kojarzy się negatywnie. Bo przeszkadza. Bo hałasuje. Bo śmieci i brudzi. Bo marudzi. Bo płacze (a nawet czasem wrzeszczy). Bo narzeka. Bo się nudzi. Bo czegoś nie chce. Bo coś chce. Bo dziecko powinno siedzieć w domu, ewentualnie na placu zabaw. Najlepiej. A teatr zostawmy dorosłym, bo to świątynia sztuki, więc dziecięca stopa nie powinna jej kalać... - pisze Magdalena Raczek w portalu Trójmiasto.pl.

Tak twierdzą niektórzy. Na szczęście te opinie należą do mniejszości. Większość rodziców, pedagogów, artystów teatralnych i dyrektorów placówek kulturalnych zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że widza trzeba wychowywać - i to od najmłodszych lat. Edukacja teatralna stała się od jakiegoś czasu czymś powszechnym. Zachowanie dziecka w głównej mierze jest bowiem uzależnione od tego, czy zostało ono przygotowane do danej sytuacji, a także od tego, czy jest na nią gotowe. Dlatego też nie dziwmy się, gdy maluch nudzi się lub denerwuje na spektaklu czy koncercie, który dedykowany jest dorosłym widzom. Za taką sytuację odpowiedzialni są opiekunowie. A co z przedstawieniami adresowanymi do młodszych odbiorców? Jak oswajać dziecko z teatrem? Jak przygotować je na wizytę w tej instytucji? Jak mu pomagać w odbiorze sztuki? Można to robić na wiele sposobów. Jak? Przez autopsję Dziecko głównie uczy się świata nie poprzez nakazy, zakazy i up

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dziecko w teatrze: jak, gdzie i kiedy? Krótki instruktaż

Źródło:

Materiał nadesłany

www.trojmiasto.pl

Autor:

Magdalena Raczek

Data:

23.08.2017