EN

7.08.2017 Wersja do druku

Krzysztof Grabowski: Najpierw praca przy Festiwalu Szekspirowskim, a potem czas na zabawę

Najpierw praca podczas Festiwalu Szekspirowskiego, a następnie rodzinna wyprawa śladem najciekawszych wodnych miasteczek i parków rozrywki w Europie. Takie plany na wakacje ma Krzysztof Grabowski, aktor Teatru imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach.

Festiwal Szekspirowski już dobiega finału. Zaczął się 28 lipca, a zakończy 6 sierpnia. Krzysztof Grabowski organizuje SzekspirOff. - Jest to festiwal, który przede wszystkim uczy mnie pokory do każdego pracownika w teatrze. Teraz na mojej głowie są: zespoły, rezerwacje hoteli, rezerwacje przyjazdu jurorów, wszystkie sceny, ogarnięcie wynajmu siedmiu scen w całym Trójmieście, przyjazdy wszystkich artystów, próby, montaże, demontaże. Kiedy więc po tym wszystkim przyjeżdżam do Kielc, do teatru, teoretycznie zmęczony, to przyjście na próby jest dla mnie relaksem, przyjemnością tego, że mogę się skupić na swojej robocie aktorskiej, a cała ta machina teatralna działa już poza mną. Ogromny szacunek rodzi się wobec każdej osoby. Pań sprzątających, które pilnują, żeby było czysto i przyjemnie, do kierowników technicznych, maszynistów, którzy robią tak wielką robotę, którą doceniam sto razy bardziej będąc tu, w teatrze -mówi Grabowski. Po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Najpierw praca przy Festiwalu Szekspirowskim, a potem czas na zabawę

Źródło:

Materiał nadesłany

Echo Dnia nr 179

Autor:

Dorota Klusek

Data:

07.08.2017