EN

3.08.2017 Wersja do druku

Wrocław zasługuje na więcej

- Tylko pisanie o polityce ma dziś sens. Teatr Polski w Podziemiu pod przewodnictwem Krzysztofa Garbaczewskiego szykuje na Nowe Horyzonty swoją imprezę. Spotkanie kina i podziemnego, politycznego teatru jest dla wielu najbardziej ekscytującym wydarzeniem festiwalu - Przemysław Wojcieszek rozmawia z Krzysztofem Garbaczewskim w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

PRZEMYSŁAW WOJCIESZEK**: Od zniszczenia Teatru Polskiego minął już rok. Doceniam to, co robi Teatr Polski w Podziemiu, ale mam obawę, czy sprawa nie jest już przegrana i za chwilę nikt nie będzie pamiętał, co stało się z Polskim? KRZYSZTOF GARBACZEWSKI: - To zależy, co jest tu wygraną, a co przegraną. Rzeczywiście, jesteśmy na słabej pozycji. Urzędnikom udało się zniszczyć Teatr Polski we Wrocławiu, ale takie "wygrane" przynoszą marną satysfakcję. Jednak teatr to nie tylko budynek, scena, zaplecze techniczne, ale przede wszystkim ludzie i ich marzenia. Za każdym razem, kiedy Teatr Polski w Podziemiu gra, budzi wielkie zainteresowanie widzów, którzy tak jak my myślą, że Wrocław zasługuje na więcej. Wyobrażasz sobie kolejny rok takiej "podziemnej" działalności? - Czy da się tak na dłuższą metę? Zapewne nie. Jednak ta twórcza energia, która pcha nas dziś do wspólnego działania, pokazuje, czym Teatr Polski był, zanim został zniszczony,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wrocław zasługuje na więcej

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław nr 179

Autor:

Przemysław Wojcieszek

Data:

03.08.2017