Nazywany jest Ostatnim Klezmerem Galicji. Znany jest bywalcom nie tylko Festiwalu Kultury Żydowskiej, bo ze swoją muzyką objechał świat. Teraz trafić ma na kinowy ekran, bo film o nim chciałby nakręcić Janusz Majewski. Czy znajdą się na to pieniądze?
Wybitny reżyser filmowy, Janusz Majewski, znany z takich filmów jak "Królowa Bona" , "Sprawa Gorgonowej", "Zaklęte rewiry" lub "C.K. Dezerterzy", chce nakręcić film biograficzny o Leopoldzie Kozłowskim. Jego kanwą miałaby być książka Jacka Cygana "Klezmer - życie Leopolda Kozłowskiego-Kleinmana", która została wydana w 2009 r. Zainteresowana wspomnianą produkcją jest Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. Dyrektor studia, Włodzimierz Niderhaus, bardzo chce, by ten film powstał, ale - jak mówi - droga do tego daleka. Jego zdaniem na taka hollywoodzką produkcję potrzebne by było "kilka walizek pieniędzy". Na razie dwie kamery kręciły ostatni, z 2 lipca, koncert w synagodze Tempel z udziałem Leopolda Kozłowskiego i współpracujących z nim artystów. - Nakręciliśmy ten koncert oraz - następnego dnia - rozmowę Jacka Cygana z Leopoldem Kozłowskim, był w bardzo dobrej formie, interesująco opowiadając o sobie i muzyce - powiedział n