EN

3.07.2017 Wersja do druku

Wojciech Leśniak: Byłem kochanym urwisem

W tym roku otrzymał swoją piątą Złotą Maskę za tytułową rolę w "Dobrym wojaku Szwejku". Wojciech Leśniak, najpopularniejszy aktor Teatru Zagłębia w Sosnowcu, nie może narzekać na brak artystycznych wyzwań. - Jestem w obsadzie kilkunastu spektakli w repertuarze. Ale nie, żebym się żalił. Ja się bardzo z tego cieszę! - mówi z uśmiechem.

- Ostatnio życzyłem mojej koleżance po fachu, by w moim wieku miała tyle pracy, co ja. Bo rzeczywiście, mam jej sporo. Jestem w obsadzie kilkunastu spektakli w repertuarze. Ale nie, żebym się żalił. Ja się bardzo z tego cieszę! - mówi z uśmiechem. Wojciech Leśniak [na zdjęciu w "Dobrym wojaku Szwejku"] od ponad 40 lat nie tylko gra na scenie i w filmie, ale także sam reżyseruje przedstawienia oraz uczy aktorskiego fachu młodszych od siebie. Na swoim reżyserskim koncie ma liczne komedie, które potem przez lata nie schodzą z afisza, bo cieszą się takim powodzeniem. - W przyszłym roku będę świętował 41-lecie pracy artystycznej. Nie chciałem benefisu z okazji 40 lat pracy, to może zorganizuję kolejny? Wtedy mógłbym zagrać ten monodram. Trzeba by go wreszcie napisać - mówi z przekorą. Kiedy nie jest aktorem, bywa... rolnikiem. - Od ośmiu lat jestem właścicielem pięknej posiadłości na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej ze sporym polem, które sam

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Byłem kochanym urwisem

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Katowice nr 150/30.06

Autor:

Marta Odziomek

Data:

03.07.2017