EN

26.06.2017 Wersja do druku

Cały ten "Turbofolk", czyli o nas bez nas

"Turbofolk" w reż. Olivera Frljića z Chorwackiego Teatru Narodowego w Rijece na XVII Malta Festival Poznań. Pisze Stanisław Godlewski w Gazecie Wyborczej - Poznań.

"Turbofolk" Olivera Frljića był z pewnością jednym z najbardziej oczekiwanych spektakli tegorocznej Malty. Reżyser razem z zespołem próbowali jakoś włączyć w obręb spektaklu konteksty polskie, ale wyszło to powierzchownie i konformistycznie: spektakl opiera się na rozumieniu lokalnych, narodowych kontekstów, czytelnych raczej tylko dla mieszkańców byłej Jugosławii. Muzyka niesie ze sobą nie tylko emocje, ale też potrafi przywołać intensywne wspomnienia - wszyscy chyba tego kiedyś doświadczyliśmy: wystarczy krótka fraza danego utworu, by przenieść się do przeszłości, by uruchomić lokalne i prywatne konteksty. Domyślam się, że tak działa spektakl Frljića w Chorwacji. "Turbofolk", jak sam tytuł wskazuje, jest oparty przede wszystkim na piosenkach z lat 80. i 90., które, jak podają artyści w opisie, stworzyły określony styl muzyczny, popularny w czasach wojny. Piosenki łączą elementy ludowe z techno, zaś treść dotyczy głównie miło�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Cały ten "Turbofolk", czyli o nas bez nas

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Poznań online

Autor:

Stanisław Godlewski

Data:

26.06.2017

Festiwale