Festiwal Malta nie otrzymał pieniędzy od ministerstwa kultury, przez co może nie domknąć budżetu. - Zdaniem ekspertów może to świadczyć o złośliwości organizatorów albo o złym gospodarowaniu pieniędzmi - mówi reporter TVP.
Telewizja Polska pogłębia swoje zainteresowanie Festiwalem Malta. Po piątkowym materiale Wiadomości, w którym reporter Maciej Sawicki nazwał festiwal "instrumentem w lewicowym eksperymencie społecznym, jaki prowadzony jest w Poznaniu pod kierownictwem prezydenta Jacka Jaśkowiaka", tym razem postanowił przyjrzeć się budżetowi imprezy. Tym razem w Teleskopie, głównym programie informacyjnym TVP Poznań. Sawicki zaczyna materiał od próby zapytania o finansowanie festiwalu przez miasto zastępcy prezydenta Mariusza Wiśniewskiego, który rozmawiać na ten temat nie chce. Trudno się dziwić, skoro odpowiada za rewitalizację. Reportera TVP informuję, że za kulturę odpowiada zastępca prezydenta Jędrzej Solarski. Złośliwi organizatorzy nie dostali dotacji Sawicki przypomina, że do Poznania nie przyjechał Oliver Frljić, jeden z kuratorów festiwalu. Słowa ilustrują nagrania wideo z "obrazoburczego"- zdaniem dziennikarza "Teleskopu" - spektaklu "Klątwa". Pot