EN

9.06.2017 Wersja do druku

Bielsko-Biała. Pożegnanie z farsą

To już ostatnia okazja, by obejrzeć w bielskim Teatrze Polskim farsę "Co widział kamerdyner?". Po trzech i pół latach rozśmieszania widzów szalone widowisko schodzi z afisza.

Określenie "szalone" nie jest tu przypadkowe, bowiem rzecz dzieje się w prywatnej klinice psychiatrycznej, a w raczej istnym domu wariatów. Oglądamy, podobnie jak kamerdyner to, co kryje się za drzwiami tej szacownej placówki. Szalona komedia omyłek, przebieranek i rozbieranek rozkręca się od pierwszej sceny. Autorem tego. całego zamieszania jest angielski autor Joe Orton, który w latach 60. ubiegłego wieku angielską publiczność nie tylko śmieszył, ale też szokował i oburzał. Dziś o szoku już mówić raczej nie można. Pozostaje farsowy humor, sprawnie wyeksponowany w TP przez reżysera Andrzeja Zaorskiego i aktorów na czele z Grzegorzem Sikorą.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pożegnanie z farsą

Źródło:

Materiał własny

Kronika Beskidzka nr 23/08.06

Autor:

zn

Data:

09.06.2017

Realizacje repertuarowe