Rumuńska sopranistka w sobotę wystąpi w Teatrze Wielkim. We wtorek przyleciała do Polski. W hotelu Andel's czekał na nią dyrektor Paweł Gabara, z bukietem czerwonych róż.
W trakcie pierwszego koncertu w Polsce Gheorghiu zaśpiewa fragmenty "Adriany Lecouvreur" Francesca Cilei oraz "Manon Lescaut", "Toski" i "Madame Butterfly" Giacoma Pucciniego. Towarzyszyć jej będzie tenor Calin Bratescu, a orkiestrę Teatru Wielkiego poprowadzi Ciprian Teodorascu. W planach jest tylko jedna próba, w czwartek. Gheorghiu obchodziła zimą jubileusz 25-lecia na scenie Royal Opera House - w Covent Garden debiutowała partiami Zerliny i Mimi w "Don Giovannim" i "Cyganerii". W 1992 roku wystąpiła też po raz pierwszy w MET i Wiedeńskiej Operze Narodowej. Dwa lata później publiczność opery królewskiej w Londynie obejrzała ją w roli Violetty w "Traviacie" (kierownictwo muzyczne - Georg Solti). Spektakl cieszył się ogromną popularnością, emitowany był w BBC. W repertuarze Gheorghiu ma również partie Charlotty ("Werther"), Julii, Neddy ("Pajace"), Adiny ("Napój miłosny"), Toski, Magdy ("Jaskółka)", Manon, Małgorzaty ("Faust"), Liu w "Turandot" i