Od dziś do niedzieli trwa organizowany przez Wrocławski Teatr Współczesny festiwal Strefy Dramatu.
Impreza jest pokłosiem II edycji Konkursu Dramaturgicznego "Strefy Kontaktu". Zewnętrzne jury nagrodziło w nim cztery teksty ("Nie ma" Maliny Prześlugi, "Doppelganger" Sandry Szwarc, "Albo umrzeć" Magdaleny Tulli i "Kryształowy pałac" Agnieszki Jakimiak). Teatr wybrał trzy kolejne ("Poczekalnię sześć-dwa-zero" Marty Guśniowskiej, "Panią Furię" Grażyny Plebanek i "Pidżamowców" Mariusza Sieniewicza) do przeniesienia na scenę. Maraton czytań Pierwszą premierę mamy już za sobą. To "Poczekalnia" w reżyserii Marka Fiedora i w wykonaniu studentów wrocławskiej PWST, którzy za role w tym właśnie spektaklu przywieźli kilka nagród z Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi. W oczekiwaniu na kolejne możemy wziąć udział w maratonie performatywnych czytań nagrodzonych dramatów, jaki czeka nas już w ten weekend we Wrocławiu. Czego możemy się spodziewać? Formuła czytania zakłada, że aktorzy nie muszą znać tekstów na pamięć. Jednak przymiotnik "