EN

20.05.2017 Wersja do druku

Warszawa. W IPN konferencja "Agentura w środowiskach kultury"

- Nie tylko uważam, że ubekom i dawnym aparatczykom partyjnym należy obciąć świadczenia i emerytury. Twierdzę, że ci ludzie powinni zostać ukarani. Zsyłać ich na galery - powiedział pisarz Bohdan Urbankowski na piątkowej konferencji w Centrum Edukacyjnym IPN.

- Ludzie z tych dawnych układów, jeszcze "magdalenkowych" w gruncie rzeczy trzymają za gardło naszą kulturę dzisiaj. A pozostali się tego boją - stwierdził podczas konferencji Urbankowski - pisarz, poeta i filozof. Prowadzący dyskusję historyk i publicysta Tadeusz Płużański dopytywał uczestników, "dlaczego ludzie kultury byli tak ważni dla komunistów" i "czemu tak wielu ludzi kultury poszło na współpracę". - Po latach i po lekturze akt w IPN uderzyło mnie jeszcze jedno: to, że ci, którzy donosili w latach 60. i 70. XX w. w zasadzie nie musieli donosić. Jest tu jakościowa cezura między donosicielami z lat 40. XX w., którzy byli często zmuszani torturami lub szantażowani, a tymi, z którymi już ja miałem do czynienia - powiedział Urbankowski. - W zasadzie do Sierpnia '80 środowisko artystów plastyków w Polsce było śpiące. (...) Niektórzy z nich świetnie prosperowali, czerpiąc profity z projektów pomników, konkursów na plakaty, opraw�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

20.05.2017