EN

17.05.2017 Wersja do druku

Zarzuty czy autopromocja radnego?

Luksusowe zakupy czy narzędzia niezbędne do pracy? Radny PiS Adam Kalita zarzuca niegospodarność dyrektorowi Teatru Łaźnia Nowa. - To ruch polityczny - odpowiada Bartosz Szydłowski.

- Zarządzanie Teatrem przez małżeństwo Szydłowskich jest, w mojej opinii, szkodliwe. Pieniądze publiczne wydawane są na cele prywatne - przekonuje radny Kalita. Limuzyna, zegarek, komputer Lista wytoczonych przez niego zarzutów i podejrzeń jest długa. Na podstawie dokumentów, które otrzymał jako szef komisji rewizyjnej radny pyta, czy to prawda, że dyrektor wziął w leasing na koszt teatru luksusową limuzynę Skoda Superb o wartości 143 tys. zł. Albo, czy na Koszt Teatru sfinansowano żonie dyrektora scenograficzne studia doktoranckie w Warszawie (9,7 tys. zł). Radny wymienia też zakup luksusowego zegarka firmy Apple (1,7 tys. zł), kamery i sprzętu fotograficznego (20 tys. zł), komputera Ipad Pro (5,8 tys. zł) a także wysokie wynagrodzenia dla żony dyrektora za pracę przy Festiwalu Boska Komedia (70 tys. zł). Kalita domaga się, by prezydent natychmiast zawiesił dyrektora, skontrolował Teatr, a także złożył doniesienie do prokuratury. - Jeśl

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Radny Kalita zarzuca niegospodarność dyrektorowi Teatru Łaźnia Nowa

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków online

Autor:

Magdalena Kursa

Data:

17.05.2017

Wątki tematyczne