EN

19.02.1989 Wersja do druku

Arynsztokracja kresowa

Państwo sy skumaju co ja balakam!" - napisał w przedmowie do programu spektaklu z piosenkami lwowskimi "Jak si bawić - to si bawić" autor widowiska Wojciech Dzieduszycki, zarazem konsultant językowy i mu­zyczny spektaklu wystawionego ostatnio w Teatrze Muzycznym w Gdyni oraz mąż reżyserki śpiewogry - Haliny Dzieduszyckiej. By wytłumaczyć, co oznaczają poszcze­gólne słowa cytacji trzeba by się przebić przez hermetyczny mur sło­wnika lwowskiej ulicy, co też było jednym z celów przedstawienia. Pa­nuje obecnie moda na wspomnienia z dawnych kresów Rzeczypospolitej stymulowana postępami radzieckiej pieriestrojki i głasnosti, coraz śmielej więc artykułuje się fakt, skąd­inąd oczywisty, że w kulturze i świa­domości terenów tzw. zachodniej Ukrainy, Białorusi i Litwy, silnie za­korzenił się niegdyś pierwiastek pol­ski. Spektakl złożony z piosenek lwo­wskiej ulicy odkrywał tę prawdę w sposób niezbyt nachalny, z lekka zawoalowany z racji owego sp

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Argumenty nr 8

Autor:

Bronisław Tumiłowicz

Data:

19.02.1989

Realizacje repertuarowe