EN

6.05.2017 Wersja do druku

O samotności odchodzenia i nadziei

"Ojciec" Floriana Zellera w reż. Iwony Kempy w Teatrze Ateneum w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.

Żyjemy dziś w epoce dehumanizacji życia, uprzedmiotowienia człowieka, niejednokrotnie traktowanego w sztuce, teatrze, kinie, literaturze w sposób stricte instrumentalny. To epoka kultu ciała, biologicznej witalności i młodości, którą należy za wszelką cenę utrzymać. Nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi podpowiadanemu przez numer PESEL. Albowiem we współcześnie obowiązujących standardach epoki konsumpcyjnej nastawionej na zysk ekonomiczny nie mieszczą się ludzie starzy, a do tego chorzy. Także na scenie teatralnej dość rzadko można spotkać sztukę poświęconą problemom związanym ze starością. To temat niezbyt bezpieczny, ponieważ wymaga od nas przede wszystkim zmiany mentalności w szeroko propagowanej dziś postawie ukierunkowanej wyłącznie na przyjemność. Najnowsza premiera w warszawskim Teatrze Ateneum "Ojciec" właśnie taki temat podejmuje. Współczesny francuski dramatopisarz Florian Zeller w swojej sztuce pokazuje starego człowieka nie tylko

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

O samotności odchodzenia i nadziei

Źródło:

Materiał nadesłany

Nasz Dziennik nr 103

Autor:

Temida Stankiewicz-Podhorecka

Data:

06.05.2017

Realizacje repertuarowe