EN

26.04.2017 Wersja do druku

Małgorzata Talarczyk: Prawo do ryzyka artystycznego

- Mamy wprawnych dyrektorów teatrów, zawodowców i pasjonatów, dbających o poziom artystycznej oferty, którzy z pewnością są w stanie rozważyć podjęcie artystycznego ryzyka z pomocą utalentowanych aktorów. Trzeba cierpliwości, gustu, wyczucia czasu i pewnie też pieniędzy - mówiła Małgorzata Talarczyk, Przewodnicząca Gdańskiego Oddziału ZASP - Stowarzyszenia Polskich Artystów Teatru, Filmu, Radia i Telewizji, na Kongresie Kultury Pomorskiej w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku.

"Sztuka jest z natury swej dziedziną swobody i może mieć różne postaci" /prof. Władysław Tatarkiewicz/ Podczas debaty przy stoliku "taniec- teatr" podniesiono temat braku w mieście szlachetnego buntu i wolności, wydarzenia teatralnego, na niezwykłą, godną tej ziemi skalę. Oczywiście takie dzieło nie powstaje na zawołanie jak żaden wielki akt twórczy. Rozważania mogą dotyczyć jedynie i przede wszystkim optymalnych warunków dla powstawania takich spektakli. Bogactwo i różnorodność oferty teatralnej, zarówno w instytucjach artystycznych, jak scenach alternatywnych i offowych, które są obecnie w znacznej mierze, również obsługiwane przez profesjonalistów, świadczy o nieskrępowanej przez Organizatorów artystycznej wolności. Nie odnotowaliśmy na Pomorzu żadnego przypadku wywierania presji, ani ingerencji w artystyczne poszukiwania dyrektorów teatrów. Rzecz więc w odwadze podejmowania tematów i w ekonomii. "Spojrzenie artysty sięga gł�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Małgorzata Talarczyk: Prawo do ryzyka artystycznego

Źródło:

Materiał nadesłany

kongres.pomorzekultury.pl

Data:

26.04.2017