"Plotka" Francisa Vebera w reż.Małgorzaty Siudy na Scenie Polskiej Teatru w Czeskim Cieszynie. Pisze Małgorzata Bryl na blogu Teatr to my.
Scena Polska sięgnęła po współczesną komedię, wystawiając premierowo 22 kwietnia "Plotkę" opartą na filmowym scenariuszu autorstwa Francisa Vebera. Powstało przedstawienie wyraziste, mocne, w paru scenach zrywające z niektórymi tabu w Teatrze Cieszyńskim. "Plotka" zapewne będzie miała przeciwników i zwolenników, mało kogo pozostawiając letnim. Kilka powtarzających się dźwięków i wyświetlane na monitorze mandale (rysunek na planie koła wywodzący się z tradycji hinduskiej uważany za symbol harmonii i doskonałości). Przygaszone światła oraz wyłaniające się z półcienia elementy scenografii. Tak zmysłowo i tajemniczo zaczyna się "Plotka", reżyserowana przez bielszczankę Małgorzatę Siudę. François Pignon (Dariusz Waraksa) to wycofany i nieśmiały czterdziestolatek pracujący jako księgowy w korporacji. Jego dorastająca córka (Patrycja Sikora) odsunęła się od niego, nie widząc w ojcu autorytetu. Dla byłej żony (Barbara Szotek-Ston