"Warszawska Opera Kameralna będzie istniała dopóty, dopóki ja będę żył" - miał kiedyś powiedzieć. W sobotę rano w wieku 85 lat zmarł Stefan Sutkowski, założyciel Warszawskiej Opery Kameralnej i jej dyrektor w latach 1961 - 2012.
Dwa tygodnie wcześniej przeszedł operację z powodu krwiaka mózgu. Dwa dni wcześniej, 20 kwietnia w Warszawskiej Operze Kameralnej rozpoczęły się zwolnienia grupowe zainicjowane przez Alicję Węgorzewską, p.o. dyrektora teatru, podlegającego samorządowi województwa mazowieckiego. Danuta Bodzek, była polityk PSL, do 25 kwietnia ma wręczyć wypowiedzenia 149 osobom - większość zwolnionych to artyści: dyrygenci, śpiewacy i członkowie orkiestry Sinfonietta WOK, która ma ulec całkowitej likwidacji. Sutkowski był temu przeciwny. Pięć lat temu, jeszcze jako dyrektor WOK powiedział w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej": "W czasach komuny trzeba było się porządnie nachodzić i starać, żeby uzyskać coś dla kultury, ale jednak coś można było uzyskać. Rządzący nie znali się na niej i nie czuli jej, ale mieli wobec niej respekt. Teraz nikt się z kulturą nie liczy, pogarda i wrogie nastawienie jest na porządku dziennym" - mówił tuż przed tym, jak Adam St