EN

22.03.2017 Wersja do druku

Elbląg. "Dogville" premierowo u Sewruka

"Oto opowieść o mieście zwanym Dogville...". Takimi słowami zaczyna się spektakl, którego premiera odbędzie się w najbliższy piątek na deskach elbląskiego teatru.

Fani twórczości Larsa von Triera wiedzą, że jego wszystkie filmy łączy specyficzny, psychologiczny klimat, który przeraża, a zarazem odsłania ponadczasowe prawdy na temat człowieka i jego natury. Akcja "Dogville" rozgrywa się w małym miasteczku, gdzieś w Górach Skalistych. Kiedy niespodziewanie pojawia się w nim Grace, mieszkańcy stają przed trudnym wyborem czy udzielić jej schronienia czy wydać gangsterom, przed którymi uciekała. Ostatecznie decydują się przyjąć Grace w zamian za pomoc w codziennych obowiązkach. Wkrótce wszystko się zmieni mieszkańcy, do których dociera, że to od nich zależy życie Grace zaczynają ją wykorzystywać. Zakończenie jest nader zaskakujące, kto okaże się ofiarą, a kto oprawcą? Dlaczego warto zobaczyć "Dogville"? To przede wszystkim ciekawa opowieść o mieście, w którym dzieją się dziwne, nieco absurdalne, nieprawdopodobne rzeczy, jak mówi Rafał Matusz, reżyser i scenograf. Dodaje, że "Dogville" nie jest

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Kamila Łyłka-Kosińska

Data:

22.03.2017

Realizacje repertuarowe