W ramach podsumowania dwuletniego projektu Akademii Teatru Alternatywnego powstało kilkanaście odrębnych prac dyplomowych, które w miniony weekend prezentowano w Instytucie Grotowskiego. Nad pokazami pracowali reżyserzy, aktorzy, animatorzy kultury i tancerze - prezentacje opisuje Sabina Misakiewicz w portalu dzielnicewroclawia.pl.
Efektom dwuletniej pracy członków ATA przyglądała się niewielka publiczność. Szkoda. Tego typu darmowe wydarzenia kulturalne mogłyby być kierowane do grup społecznych, które mają znikome środki finansowe, by tej kultury dotykać. By pobudzać kreatywność, samodoskonalenie i wyobraźnię. Z ciekawością obserwowałam na ile, pięciodniowe comiesięczne spotkania otworzyły wyobraźnię uczestników projektu zjeżdżających z całej Polski, by wspólnie się rozwijać, uczyć i tworzyć. Na trzy prezentowane tego wieczoru prace dyplomowe, dwie trafiły w moją estetykę. Zaskoczyły pomysłowością, środkami wyrazu i pełnym profesjonalizmem. Pierwszy spektakl "kamica79", zaprezentowany przez Martę Grygier, animatorkę i działaczkę na polu kultury Barlinka, długo pracował by zaskarbić sobie moje zainteresowanie i utrzymać w napięciu do końca. Był znakomitym przykładem na to, że na scenie bardzo ważne jest ciało aktora i kondycja. Grygier przez pięćd