EN

9.03.2017 Wersja do druku

Tomasz Konina: Wyzwania determinują rozwój każdego artysty

- To historia kobiety, która zakochuje się w mężczyźnie. W nieszczęśliwym wypadku ginie jej ojciec. Jej brat postanawia odnaleźć zabójcę ojca - o najnowszej premierze Opery Śląskiej, "Mocy przeznaczenia", opowiada jej reżyser Tomasz Konina. Najbliższe spektakle 18 i 19 marca. Rozmowa Alexandry Kozowicz w Gazecie Wyborczej - Kraków.

ALEXANDRA KOZOWICZ: "Moc przeznaczenia" to pana przeznaczenie? Opera wybrała pana czy pan - operę? TOMASZ KONINA: Miałem ten przywilej, że mogłem sobie wybrać tytuł. Dyrektor Opery Śląskiej Łukasz Goik dał mi wolną rękę. Zależało mi na tym, żeby to było dzieło Verdiego, ale nie z głównego nurtu jego najbardziej popularnych oper w stylu "Traviaty" czy "Aidy", tylko tych dzieł o znacznie skromniejszych tradycjach inscenizacyjnych. I tak padło na "Moc przeznaczenia". Więc chyba przeznaczenie, bo zawsze chciałem się z nią zetknąć w pracy. Dlaczego? - Bo stanowi ogromne wyzwanie. Dla reżysera, scenografa, dla zespołu. Wyzwania determinują rozwój każdego artysty. Świadomie wybrał pan dzieło o ogromnym rozmachu inscenizacyjnym, z wieloma scenami zbiorowymi, wiedząc, że będzie je pan wystawiał na najmniejszej scenie operowej w Europie? - Brzmi to karkołomnie, ale w rzeczywistości jest jeszcze bardziej karkołomne! Tak, trochę to chęć sprawd

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wielka opera na niewielkiej scenie z pomysłem i z rozmachem

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Katowice nr 57

Autor:

Alexandra Kozowicz

Data:

09.03.2017

Realizacje repertuarowe