EN

1.03.2017 Wersja do druku

Jak uciekł mi tramwaj

"Tramwaje" wg scenar. Romualda Wiczy-Pokojskiego w reż. Michała Derlatki w Teatrze Miniatura w Gdańsku. Pisze Gabriela Pewińska w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Najbardziej boją się Osiedlowe Bloki. Z wdziękiem tulą się do siebie, drżąc ze strachu przed miejskimi arteriami (udane role Wiolety Karpowicz, Piotra Srebrowskiego i Wojciecha Stachury). Nie wiedziałam, że gdańska wielka płyta może być aż tak strachliwa! Teraz inaczej będę się przyglądać Morenie. Nawet Zaspie. A Kutry? Kutry boją się, beztrosko kołysząc się na falach, popijając z butelek kolorowe koktajle. Ich przekleństwem jest straszny orkan Barbara. Jest jeszcze uliczna lampa, która lęka się ciemności, i wiekowe kamienice, histerycznie chroniące swój wizerunek przed gołębiami. Głównym bohaterem tej opowieści ma tu być jednak Tebi, czyli Tramwaj Bez Imienia (w tej roli Jakub Ehrlich). Oto jesteśmy świadkami jego wędrówki przez Gdańsk. Tebi wyrusza w podróż w poszukiwaniu strachu, który musi przezwyciężyć, by jak inne tramwaje zasłużyć na imię. Tebi wozi nas przez Gdańsk i jego historię, którą poznajemy dzięki przedstawiony

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jak uciekł mi tramwaj

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 50

Autor:

Gabriela Pewińska

Data:

01.03.2017

Realizacje repertuarowe