Była perłą polskiej kinematografii i teatru oraz wielkim autorytetem dla wielu pokoleń aktorów i reżyserów - tak wicepremier, minister kultury Piotr Gliński wspomina Danutę Szaflarską. Szaflarska, nazywana pierwszą amantką powojennej kinematografii, zmarła w niedzielę.
- Danuta Szaflarska była perłą polskiej kinematografii i teatru. Uczestniczka powstania warszawskiego, wielki autorytet dla wielu pokoleń aktorów i reżyserów. Emanowała spokojem, mądrością i wewnętrzną pogodą, która udzielała się nam, widzom. Będzie jej bardzo brakowało na polskiej scenie - napisał w przesłanym PAP komunikacie Gliński. Danuta Szaflarska była jedną z pierwszych powojennych gwiazd filmowych. Sławę zyskała m.in. dzięki filmom "Zakazane piosenki", "Skarb", "Pora umierać", biograficznego "Inny świat". Kariera Szaflarskiej trwała prawie 80 lat. Miała na koncie ok. 100 ról teatralnych. 6 lutego 2017 r. skończyła 102 lata. Urodziła się 6 lutego 1915 roku (choć w jej dokumentach jako oficjalna podawana jest data 20 lutego 1915 r.) we wsi Kosarzyska koło Piwnicznej. - Każda jej rola błyszczy jak kryształ. Praca z nią należy do największych przyjemności - mówił o Szaflarskiej reżyser Erwin Axer. Podczas powstania warsza