EN

20.02.2017 Wersja do druku

Włochy. Od "zawieszonej kawy" w Neapolu do "zawieszonego teatru" w Rzymie

Po zrodzonej w Neapolu tradycji "zawieszonej kawy", czyli płacenia w barze za jej filiżankę dla kogoś ubogiego, w Rzymie pojawił się zwyczaj "zawieszonego teatru". Widzowie mogą kupić bilet, który zostaje w kasie dla tego, kto chciałby zobaczyć spektakl.

Neapolitańska tradycja fundowania innym tego, na co ich nie stać, realizowana jest obecnie w Wiecznym Mieście w Teatro delle Muse, specjalizującym się w wystawianiu twórczości spod Wezuwiusza. W kasie przed spektaklem, złożonym z neapolitańskich piosenek i żartów, zostawianych jest kilka bezpłatnych biletów dla miłośników teatru, którzy nie mogą sobie pozwolić na ich zakup. Funduje je teatr wraz widzami, którzy kupując bilety dla siebie mogą zostawić w kasie więcej pieniędzy, by zafundować innym możliwość obejrzenia przedstawienia. To inicjatywa reżysera i aktora Geppi Di Stasio, pochodzącego z Neapolu. Aby neapolitańskiej tradycji gościnności stało się zadość, obdarowani biletami ubożsi miłośnicy sztuki teatralnej są zapraszani również na kawę - podkreślają media.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

20.02.2017

Wątki tematyczne