Zostały tylko końcówki biletów i to na nieliczne spektakle. W dniach 4-26 marca po raz 23. Teatr Powszechny będzie gospodarzem obleganego Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemych.
Błyskawicznie skończyły się także wejściówki na spektakle mistrzowskie - na "Matki i synów" Teatru Polonia w reżyserii i z udziałem Krystyny Jandy, na "Garderobianego" (Teatr Narodowy w Warszawie (z Januszem Gajosem i Janem Englertem). Sceniczny maraton zacznie "Triumf woli" (Stary Teatr z Krakowa). Sztuka Pawła Demirskiego, w reż. Moniki Strzępki określana jest jako "gala optymizmu" . W obsadzie m.in. Juliusz Chrząstowski, Marta Nieradkiewicz, Dorota Pomykała, Dorota Segda. Będzie okazja do obejrzenia głośnej inscenizacji Wiktora Rubina z tekstem Jolanty Janiczak "Żony stanu, dziwki rewolucji a może i uczone białogłowy" (Teatr Polski z Bydgoszczy). Z rewolucją francuską w tle toczy się dyskurs o budzeniu obywateli, o sensie radykalnych działań. W programie są także: "Sceny myśliwskie z Dolnej Bawarii" (Teatr Powszechny Poznań). "Wszystko o mojej matce" (Teatr Łaźnia Nowa Kraków), "Punkt zero. Łaskawe" (Provisorium Lublin). Będzie zarejestrowany na