Dziewięć spektakli, wystawy, koncert i panele dyskusyjne. 4 marca rozpocznie się XXIII Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Hasłem tej edycji jest "Awangarda jako stan umysłu".
Tematem przewodnim organizatorzy festiwalu wpisują się w obchody stulecia awangardy w Polsce. - Awangarda jako postawa musiała się wyczerpać lub przynajmniej przewartościować. Już od dawna nie towarzyszy nam artystyczna bezkompromisowość, która determinuje cale życie twórcy. Czy współcześnie, kiedy postawa awangardowa jest niemożliwa, żywa pozostała awangarda jako stan umysłu? - pyta w festiwalowym wstępniaku Ewa Pilawska, dyrektor artystyczna Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. 23. edycja festiwalu rozpocznie się 4 marca wernisażem multimedialnej wystawy przygotowanej we współpracy z Instytutem Teatralnym im. Zbigniewa Raszewskiego "Awangarda to stan umysłu" (foyer Teatru Powszechnego, godz. 17.30). Wśród prezentowanych artystów są m.in. Antonin Artaud, Artur Rimbaud, Georgij Gurdżijew, Tatsumi Hijikata, Jerzy Grotowski i Miron Białoszewski. Kuratorzy - Magda Kulesza i Krzysztof Kelm. Pierwszym spektaklem będzie "Triumf woli" w reżyserii M