EN

10.02.2017 Wersja do druku

Czarny Kot Rudy bawi szczecińską publiczność od dwudziestu lat

Co prawda scena kabaretowa Teatru Polskiego obchodzi urodziny co roku, ale te są szczególne . Aktorzy wspominają początki, dziękują publiczności i swoim gościom artystom - pisze Małgorzata Klimczak w Głosie Szczecińskim.

Dokładnie 20 lat temu, 31 stycznia w miejscu, w którym była malarnia, uruchomiono scenę kabaretową Teatru Polskiego Czarny Kot Rudy. - Nie sądziliśmy, że będzie miała takie znaczenie dla mojego teatru - przyznaje Adam Opatowicz, dyrektor Teatru Polskiego. - Zaprzyjaźniliśmy się z publicznością, ale też mieliśmy przyjemność spotykać się tutaj z wieloma wspaniałymi artystami. Była u nas Maria Czubaszek, Stefania Grodzieńska czy Zenon Laskowik. Z okazji jubileuszu swoje show przygotowali aktorzy Teatru Polskiego - Olga Adamska, Sylwia Różycka, Michał Janicki, ale kulminacja nastąpi w ostatni weekend. - Przygotowaliśmy dość atrakcyjny program, który składa się z 4 wieczorów - zapowiada Adam Opatowicz. - Wieczór Cafe Simplicissimus będzie się odwoływał do historii kabaretu niemieckiego. Chcemy przypomnieć też, co się działo ciekawego w kabarecie europejskim na początku jego istnienia. Trzy pozostałe wieczory to dużo zabawy i dużo śmiechu.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czarny Kot Rudy bawi szczecińską publiczność od dwudziestu lat

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 34

Autor:

Małgorzata Klimczak

Data:

10.02.2017

Realizacje repertuarowe
Teatry