Dziś po raz ostatni urzędnicy wysłuchają obu stron konfliktu. W sprawie Teatru Polskiego we Wrocławiu zarząd województwa podejmie decyzję jutro. Wtedy okaże się, czy Cezary Morawski zachowa stanowisko dyrektora tej sceny.
Spotkanie z przedstawicielami działających w Polskim związków zawodowych - Inicjatywy Pracowniczej i "Solidarności" - zarząd województwa zaplanował na godzinę 14. Jego członkowie spotkają się też prawdopodobnie z dyrektorem Cezarym Morawskim. Decyzję jednak podejmą dopiero we wtorek, na zebraniu zarządu zwołanym po to, żeby rozstrzygnąć tę konkretną kwestię. W ubiegłym tygodniu Dolnośląski Urząd Marszałkowski odwiedzili zarówno przedstawiciele Inicjatywy, domagający się dymisji Morawskiego, jak i - dzień później - dolnośląskiej "Solidarności": ci z kolei żądali pozostawienia go na stanowisku. Inicjatywę Pracowniczą nazwali "organizacją o korzeniach bolszewickich", postulowali koniec golizny na scenie, do członka zarządu Jerzego Michalaka, o którym mówi się jako o kandydacie na prezydenta Wrocławia, krzyczeli: "Prezydentem to ty możesz być w Pcimiu Dolnym". Zagrozili też, że w razie odwołania Morawskiego pod urzędem pojawi się 40