EN

30.01.2017 Wersja do druku

O kontynuacji systemu Stanisławskiego

Zdaje mi się, że słowo "system" spowodowało pewne nieporozumienia. Stanisławski używa go mówiąc o rezultatach swoich przemyśleń sformułowanych w piśmie, jak i przede wszystkim w związku ze swoją praktyką sceniczną. Przyjęło się mówienie o "systemie" pisał Erwin Axer w kolejnym Liście ze sceny.

Spróbujmy na całą, ogromną twórczość Stanisławskiego w dziedzinie teorii scenicznej spojrzeć jak gdyby z lotu ptaka. Co najistotniejszego dostrzegamy w niej dzisiaj? Wydaje się, że podstawę poglądów Stanisławskiego na sztukę aktorską określa to, co zarazem stanowi reformę dokonaną przez MCHAT w początkach naszego stulecia: przeniesienie uwagi z zewnątrz do wewnątrz, z elementów ekspresji na pobudki wewnętrzne działania. Trzeba sobie uprzytomnić, w jakim stopniu pedagogika tradycyjnego teatru zajęta była zewnętrznymi, technicznymi sprawami wyrazu, żeby w pełni docenić doniosłość dokonanych przez MCHAT przemian sceny rosyjskiej. W jakim stosunku pozostają te przemiany do bardzo istotnych poglądów wyrażonych w końcowym etapie życia i rozwijanych przez kontynuatorów Stanisławskiego we współczesnym MCHAT-cie, poglądów związanych z tzw. "działaniami fizycznymi"? Czy te myśli stanowią zasadniczy przewrót w spojrzeniu Stanisławskiego na s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Listy ze sceny, Czytelnik, Warszawa 1955, s. 63-65.

Autor:

Erwin Axer

Data:

30.01.2017

Wątki tematyczne