EN

11.04.1983 Wersja do druku

Przed polską prapremierą Skrzypka na dachu

Trwają pierwsze próby. Na scenie re­sztki dekoracji z poprzednich wido­wisk, widać teatralne "bebechy"' Z no­wych rekwizytów - jedynie te najbardziej niezbędne, pozostałe zastąpi gest. Bernard Ładysz - odtwórca głównej roli Tewiego - jeszcze bez kostiumu, w codziennym swetrze, próbuje śpiewać jedną z natychmiast wpadających w ucho piosenek; "Gdybym był bogaczem ... pracy bym się brzydził. Zbudowałbym dom największy na świecie...". Sceną "dyryguje" reżyser przedstawienia - Ma­ria Fołtyn. Powstają kolejne sceny przedstawie­nia. Do opracowanego przez zespół so­listów materiału dojdą jeszcze taniec, no i pełna - z orkiestrą i chórem - muzyka. Na razie jednak ćwiczą od­dzielnie. Tancerze pod kierunkiem Kry­styny Gruszkówny - w sali baletowej. Orkiestra - w foyer teatru. Spektakl opracował muzycznie Rajmund Ambroziak. Wspólna próba odbędzie się dopiero na 3 tygodnie przed premierą. Są już także projekty kostiumów. Więk­szość z n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przed polską prapremierą Skrzypka na dachu

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 70

Autor:

Bożena Chodyniecka

Data:

11.04.1983

Realizacje repertuarowe