EN

20.01.2017 Wersja do druku

"Havel, tak jak my dziś, zadawał pytanie: co potem, co po tej władzy?"

Warto czytać dziś Havla, jego teksty potrafią w zadziwiający sposób trafnie opisywać współczesną rzeczywistość - uznali uczestnicy debaty o słynnym czeskim pisarzu i polityku w Instytucie Kultury Miejskiej w Gdańsku.

Bohaterem czwartkowego wieczoru w Gdańsku był jeden z najwybitniejszych i najbardziej znanych Czechów drugiej połowy XX wieku - Vaclav Havel. To właśnie jemu poświęcony był cykl wydarzeń, które miały miejsce w Instytucie Kultury Miejskiej, zatytułowany "Czy świat nas przerasta? - co nam zostało po Havlu". W dwóch dyskusjach uczestniczyli intelektualiści z Polski i Czech, którzy rozmawiali o Havlu jako o dramatopisarzu i jako działaczu politycznym. - Havel był w pewnym sensie wielkim, romantycznym marzycielem, kimś kto bardzo wierzył w to, że świat da się zmienić - mówił Jacek Żakowski, który prowadził spotkanie. - Mam wrażenie, że dziś takich myślicieli już nie ma. Żałuję, że nie ma, żałuję, że nie ma już Havla. Martin Milan Simecka, czeski i słowacki pisarz, stwierdził, że żałować można tym bardziej, że w jego opinii Havel w pewnym sensie w dzisiejszym świecie czułby się jak ryba w wodzie. Wiedział bowiem, twierdził Simec

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Havel, tak jak my dziś, zadawał pytanie: co potem, co po tej władzy?"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Trójmiasto online

Autor:

Przemysław Gulda

Data:

20.01.2017