EN

19.01.2017 Wersja do druku

Witamy w polskim piekle. Stos już czeka

"Klątwy" wg Stanisław Wyspiańskiego i Artura Pałygi w reż. Marcina Libera w Teatrze im. Osterwy w Lublinie. Pisze
Kacper Sulowski w Gazecie Wyborczej - Lublin.

To najbardziej wyrazisty spektakl, jaki w ostatnich latach zobaczyliśmy w Lublinie. To także dowód na to, że teatr częściej powinien zabierać głos w sprawach, które łączą i dzielą Polaków. Artur Pałyga i Marcin Liber w spektaklu "Klątwy" z brutalną starannością pokazują kulisy polskiego piekła. "Klątwę" Wyspiański napisał pod koniec XIX wieku. Akcja dramatu dzieje się w podtarnowskiej wsi Gręboszewo, której społeczność zmaga się z plagą długotrwałej suszy. Pleban twierdzi, że to kara za grzechy mieszkańców. Oni jednak powód gniewu Boga upatrują gdzie indziej. Wszyscy we wsi wiedzą, że ksiądz ma romans z gospodynią. Mają dwójkę dzieci. Coraz bardziej podburzeni chłopi, aby walczyć z klątwą, zmuszają Młodą do złożenia Bogu krwawej ofiary. Zafascynowany antyczną tragedią Wyspiański odbiera moc sprawczą ludziom i pozwala, żeby o losie bohaterów zdecydowało fatum. "Wiatr znów wieje w tę stronę" Z czasów, w których ro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Witamy w polskim piekle. Stos już czeka. Recenzja spektaklu "Klątwy"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin online

Autor:

Kacper Sulowski

Data:

19.01.2017

Realizacje repertuarowe