W środę 18 stycznia w Krakowie początek festiwalu Opera Rara. W programie 14 koncertów. To już nie tylko opery barokowe, ale też "Halka" Moniuszki i całkiem współczesna "A Madrigal Opera" Glassa, którą wyreżyseruje Krzysztof Garbaczewski.
Przez ostatnie siedem lat, gdy dyrektorem artystycznym był Filip Berkowicz, Opera Rara była cyklem koncertów, na których jednorazowo wykonywano w interpretacji najlepszych europejskich zespołów jakiś operowy rarytas - jedno z dzieł Monteverdiego, Händla, Vivaldiego, Pergolesiego, Hassego, Rameau lub Lully'ego. Najczęściej była to polska premiera opery. Pod kierownictwem Jana Tomasza Adamusa, szefa Capelli Cracoviensis, i Roberta Piaskowskiego z Krakowskiego Biura Festiwalowego, Opera Rara przeobraża się w festiwal z 14 koncertami (potrwa do 10 lutego). I poszerza repertuar. Zabrzmi "Halka" wileńska Stanisława Moniuszki (pierwsza, dwuaktowa wersja). Krzysztof Garbaczewski wyreżyseruje "A Madrigal Opera" Philipa Glassa - dzieło otwarte, bez libretta, w tzw. wersji semi-stage. Zabrzmią też cztery barokowe opery, w dwóch ("Germanico in Germania" Nicoli Porpory i w "Arminiu" Georga Friedricha Händla) wystąpi gwiazda, kontratenor Max Emanuel Cencić. Na marg