To już 60 lat, odkąd istnieje w Szczecinie teatr muzyczny. Koncert jubileuszowy w Operze na Zamku w niedzielę.Instytucja sprzedawała na niego bilety za symboliczną sumę 60 groszy. Ustawiła się po nie monstrualna kolejka. Pierwsi, którzy kupili wejściówki czekali pięć godzin.
Na tym koncercie Opera zapowiada portret własny, ze słynnymi motywami w librettach, zjej bohaterami i wspaniałymi tematami muzycznymi. Będą wspomnienia, ale też plany na przyszłość. Wszystko to w interpretacji artystów Opery na Zamku, solistów, m.in. Lucyny Boguszewskiej, Joanny Tylkowskięj - Drożdż, Janusza Lewandowskiego, Tomasza Łuczaka, Pawła Wolskiego oraz Chóru i Orkiestry. Kierownictwo muzyczne - Jerzy Wołosiuk. W rolach prowadzących Wiesław Łągiewka i Mirosław Kosiński. Pierwsza premiera operetkowa w powojennym Szczecinie miała miejsce 25 stycznia 1957 roku. Była to "Kraina uśmiechu" Ferenca Lehara, gościnnie zaśpiewali w niej soliści Opery Gliwickiej, rzecz odbywała się w Domu Kultury Zjednoczenia Budownictwa Miejskiego przy Bohaterów Warszawy. Pierwszym dyrektorem teatru został Jacek Nieżychowski, który zaraz wystarał się, by jego zespół grał w sali gimnastycznej Komendy Wojewódzkiej MO przy ul. Potulickiej. W umowie było, że MO d