EN

21.03.2006 Wersja do druku

Głos w sprawie opery podlaskiej

Dwa tygodnie temu napisaliśmy o wątpliwościach związanych z budową opery podlaskiej. Artykuł Tomasza Żukowskiego wywołał szeroki odzew. Przed tygodniem opublikowaliśmy opinie polemiczne. Dzisiaj publikujemy kolejną, wraz z odpowiedzią autora.

Z prawdziwej kolubryny wypalił 28 lutego "Kurier Poranny" poświęcając "Tematowi tygodnia" pełne dwie kolumny pod znamiennym tytułem "Mania wielkości czy nasza szansa". Najpierw rozstrzygnę krótko tę alternatywę: zdecydowanie nasza szansa. Zaraz będzie dowód. Najpierw przedstawię argumenty przeciwników. Po znanej już inwokacji ("Budowa opery jeszcze się nawet nie zaczęła, a już poszły na nią ponad 4 miliony złotych! A już atmosfera się zagęszcza i słychać, że sprawą powinien zająć się prokurator (..)", autor Tomasz Żukowski oddaje pierwszą salwę w sprawców tego przedsięwzięcia (prezydent Ryszard Tur, Marszałek Janusz Krzyżewski i dyrektor Marcin Nałęcz-Niesiołowski; należałoby tu dopisać jeszcze kilkadziesiąt nazwisk rzeczników tego pomysłu - wchodzących w skład "grupy inicjatywnej"), nazywając kampanię na rzecz opery "bezmyślną i ślepą lawiną", która "nie patrzy, gdzie spada, pędzi przed siebie, niszczy wszystkie przeszkody"

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Opera do prokuratora

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny Białystok nr 65/17.03.06

Data:

21.03.2006

Wątki tematyczne