EN

5.01.2017 Wersja do druku

Prawo do marzeń powinno się mieć w każdym wieku

"Chłopcy" Stanisława Grochowiaka w reż. Mirosława Gronowskiego w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.

"Chłopcy" powstali ponad pół wieku temu. Dziś nadal są ważną sztuką o starości, ale nawet najlepszy tekst potrzebuje dobrego reżysera. Sztuka Stanisława Grochowiaka w warszawskiej Polonii nie powinna być zaskoczeniem. Krystyna Janda wielokrotnie w prowadzonym przez siebie teatrze dotykała problemu tolerancji, przypominała, że rolą artysty jest upominać się o prawa słabszych, odsuniętych na margines. Z manifestem artystycznym Esther Vilar "Starość jest piękna" wyszła nawet na ulicę, a konkretnie na plac Konstytucji. Stanisław Grochowiak napisał "Chłopców" w 1964 roku, wkrótce po wizycie w domu spokojnej starości, gdzie odwiedził dobiegającego setki przyjaciela. Odkrył pewną społeczność, złożoną z wielu barwnych postaci, która żyła we własnym mikroświecie, próbując wyłamać się spod panującej tresury przełożonych. Im właśnie Grochowiak poświęcił swoją sztukę, starając się zwrócić czytelnikowi uwagę, że każdy ma p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Prawo do marzeń powinno się mieć w każdym wieku

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 4 online

Autor:

Jan Bończa-Szabłowski

Data:

05.01.2017

Realizacje repertuarowe