EN

30.12.2016 Wersja do druku

Los wdów z Vrindavan

"Strachu NIE MA" w reż. Łukasza Chotkowskiego, koprodukcja Teatru Powszechnego w Warszawie, Instytutu Adama Mickiewicza i Teatru Kasba Arghya z Kalkuty. Pisze Edyta Werpachowska w Teatrze dla Was.

Widzów wita półmrok i duszne opary egzotycznych kadzideł. Powoli podśpiewywać zaczyna sobowtór Janis Joplin - uosobienie hipisowskiego mitu o Indiach. Rozbrzmiewają monumentalne gongi wprawiające w drżenie wewnętrzne organy. W ich rytmie porusza się wygimnastykowany jogin - momentami wydaje się, że wpadł w taneczny trans. W rogu sceny tajemniczy Hindus kremuje ciało starszej kobiety, śpiewając przy tym pięknie brzmiące mantry. Na scenę stopniowo wchodzą kobiety w białych, żałobnych sukniach. Zakrywając twarze maskami przedstawiającymi hinduskie bóstwa opowiadają strzępki swoich tragicznych historii. Między wszystkimi postaciami przechadza się piękna Hinduska w tradycyjnym sari, dopowiadając co jakiś czas kilka zdań w hindi. Ta sceneria tworzy tło przedstawienia "Strachu NIE MA" w reżyserii Łukasza Chotkowskiego, który na deski Teatru Powszechnego starał się przenieść wyniki warsztatów z wdowami z Vrindavan w Indiach, które prowadzone by�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Los wdów z Vrindavan

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was

Autor:

Edyta Werpachowska

Data:

30.12.2016

Realizacje repertuarowe