17 grudnia w Teatrze Śląskim obędzie się premiera spektaklu "Wujek.81. Czarna ballada" w reżyserii Roberta Talarczyka. To pierwsze teatralne przedsięwzięcie podnoszące temat pacyfikacji kopalni Wujek sprzed 35 lat.
- Spektakl będzie prapremierą i kolejnym po filmie Kazimierza Kutza "Śmierć jak kromka chleba" wydarzeniem artystycznym odnoszącym się do wydarzeń pacyfikacji kopalni Wujek sprzed 35 lat. To jedno z najważniejszych wydarzeń w historii naszego teatru - powiedział Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego, na konferencji prasowej zapowiadającej premierę sztuki. To pierwsze teatralne przedsięwzięcie podnoszące ten temat i kolejne w cyklu inscenizacji Roberta Talarczyka, który od lat w swojej twórczości realizuje tematy związane z regionem, jego historią i tożsamością (np. "Piąta strona świata" czy "Cholonek czyli dobry Pan Bóg z gliny"). Scenariusz do "Wujka.81" powstał na podstawie przeżyć własnych reżysera, jego wspomnień i refleksji z tego okresu - Robert Talarczyk miał 13 lat, kiedy doszło do masakry górników strajkujących w kopalni Wujek. Na scenie wystąpią m.in.: Jan Bógdoł, Piotr Brząkalik, Katarzyna Brzoska, Grażyna Bułka, Pi