EN

8.12.2015 Wersja do druku

Szczecin. OPERApress po premierze "Dziadka do orzechów"

Po premierze "Dziadka do orzechów" odbyła się dyskusja z udziałem Jacka Jekiela, prof. Urszuli Chęcińskiej i Karola Urbańskiego.

"Bajki są mroczne, pełne lęku i niebezpieczeństw." "Ociekają krwią." "Andersen miał kompleksy, Hoffmann nie grzeszył urodą", "Okrucieństwo jest potrzebne". Co to jest bajka? Po co jest bajka? Jak sztuka komunikuje się z dziecięcą publicznością? O tym w ramach cyklu OPERApress po premierze "Dziadka do orzechów" w Operze na zamku w Szczecinie dyskutowali: Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku, prof. Urszula Chęcińska, dziekan Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Szczecińskiego i Karol Urbański, autor libretta i choreografii "Dziadka do orzechów" (na podstawie opowiadania E.T.A. Hoffmanna, muzyka Piotr Czajkowski), z wykształcenia także filozof. Poniżej wybrane fragmenty. Rozpoczynając dyskusję na temat komunikowania się sztuki z dziecięcą publicznością Jacek Jekiel, dyr. Opery na Zamku przypomniał o Ezopie, żyjącego w VI w. p.n.e - twórcy gatunku literackiego, jakim jest bajka. - Ale czym w ogóle jest bajka? Bo towarzyszy nam ten fenomen ba

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

08.12.2015