EN

2.12.2016 Wersja do druku

Wojna to porządek, pokój to chaos

"Matka Courage i jej dzieci" Bertolta Brechta w reż. Michała Zadary w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Alicja Cembrowska w Teatrze dla Was.

W "Matce Courage i jej dzieciach" dużo się o wojnie mówi, brakuje jednak próby zdekodowania, zrozumienia, odczucia sensu tego wszystkiego, co jej towarzyszy. Inscenizacja Zadary w Narodowym jest przede wszystkim spektaklem wywołującym nudę - z tego stanu nie wybawia nas nawet ingerencja reżysera dokonywana na oczach widzów. W konsekwencji przedstawienie nie wywołuje żadnych większych emocji. Zadara tworzy teatr, który można uznać za nieskuteczny w próbie przykrawania Brechta do tego, co dzieje się na świecie tu i teraz. Wojna to temat ostatnio bardzo intensywnie eksplorowany przez artystów wszelkiej maści. Na różne sposoby i w różnych konfiguracjach. Jednak wojujący katolicy i przedstawiciele Unii Europejskiej wydają się być konceptem dość banalnym. Odnoszę wrażenie, że teatr nie potrzebuje tego typu dosłowności, trudno mu się też obejść się bez jakiejkolwiek symboliki czy choćby odrobiny niedomówienia. Widzowie już i tak są zmęczeni agre

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wojna to porządek, pokój to chaos

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was

Autor:

Alicja Cembrowska

Data:

02.12.2016

Realizacje repertuarowe