EN

27.05.1982 Wersja do druku

EDYP DYPLOMANT

Czym jest Edyp dzisiaj? Sztuką o informacji. Z braku konkretów i nadmia­ru komentarza bierze swój początek tragedia. Kiedy nie można ustalić, co jest prawdą - pozostają wróżby, wieszczenie z lotu ptaków i wnętrzności zwierząt. Grecy nie znali futurologii i komputerowych analiz. Ich komputer był starą babą na trójnogu, odurzoną oparami ofiarnych dymów. Rzecz cie­kawa: szczególnym wzięciem cieszyły się przepowiednie dotyczące przesz­łości. Tego ciemnego obszaru wydanego amnezji, podlegającego manipulacjom. Stosunek do przeszłości określał przyszłość. Wiara w tę czy inną wersję przesądzała o działaniach bohaterów dramatu. Gdyby Lajos nie zau­fał wyroczni, iż zabije go syn, który na dodatek ożeni się z własną matką i nie kazał porzucić niemowlęcia w lesie - być może, wszystko potoczyłoby się inaczej. Być może. No, ale wtedy nie byłoby Edypa. Pierwowzoru zagad­ki kryminalnej, rozwiązywanej na scenie. Precyzyjnie i konsekwentn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Szpilki nr 3

Autor:

F.Z.K.

Data:

27.05.1982

Realizacje repertuarowe